Są takie wpisy, które poruszają tematy, których na próżno szukać na innych blogach czy portalach o zdrowiu.
Wpisy, których jeszcze nikt nie popełnił. Z różnych względów.
Są (jeszcze) mało popularne.
Albo kontrowersyjne.
Kiedy jednak jakiś śmiałek odważy się jako pierwszy wystukać te kilka akapitów nadchodzi prawdziwa burza.
A kiedy kurz opada. Wszyscy w owczym pędzie chwytają za klawiatury – próbując powtórzyć sukces pionierskiego blogera.
I ja dzisiaj przychodzę do Ciebie właśnie z takim tematem.
Bo czy kiedykolwiek przyszłoby Ci do głowy zastanawiać się jakie kosmetyki warto nakładać na twarz przy przeziębieniu?!
Kiedy zaczynasz kichać, prychać i pociągać nosem, to zastanawiasz się raczej jak wspomóc się domowymi sposobami.
Albo zamartwiasz się jak szef przełknie Twój kolejny urlop na żądanie 😉
Ale w życiu nie pomyślałeś o tym – jaki dzisiaj krem nałożyć, albo czego użyć do kąpieli, by choć trochę ulżyć sobie w cierpieniu.
Mam nadzieję, że ten wpis zainspiruje Cię właśnie do takiego myślenia.
Pamiętaj, że skóra jest największym organem naszego ciała!
I na co dzień o niej zapominamy, traktując ją dosyć prozaicznie.
No dobra przyznam się.
Nigdy nie wpadłbym na tak ciekawy temat na bloga.
Mogła to zrobić tylko Ania z jestpięknie.pl, która na swoim blogu porusza tematyka dosyć niepowtarzalną tematykę.
Kobieta, samochody, kulinaria i podróże? Świetnie jej to wychodzi.
Nie przedłużając więc, oddaję głos Ani!
Czytaj również: Mycie zębów u niemowlaka
Cześć, mam na imię Ania, prowadzę blog jestpieknie.pl, a Artur był tak miły, że zaprosił mnie tu, do siebie. Rozmawialiśmy dużo o styku leczenia i kosmetyków, więc zaproponowałam, że przygotuję dla Was tutaj tekst o tym, jakich kosmetyków używać przy przeziębieniu.
Wszystkie sprawdziłam na własnej i mojego męża skórze. Sezon na infekcje różnego rodzaju trwa, niestety – ale warto być gotowym na gorsze dni. Także, jak chodzi o kosmetyki.
Powiem tak: jeśli w czasie przeziębienia jesteś w stanie myśleć o makijażu, to naprawdę jest dobrze. Kiedy ja byłam przeziębiona w styczniu, jedyne, o czym myślałam, to sen, a moje kosmetyki do makijażu stały nieużywane. Ale mówiąc poważnie: makijaż przy przeziębieniu jest zbędny. Nie marnuj na niego energii ani czasu. Poza tym, jeśli masz katar i łzawią Ci oczy, to pewnie i tak zetrzesz i rozmażesz podkład czy szminkę.
Na pewno i tak regularnie czyścisz akcesoria do makijażu (pędzle, gąbki, szczoteczki), ale jeśli któregoś z nich używałaś w trakcie choroby, lepiej umyj je porządnie. Chociaż ja bym je wyrzuciła, bo lepiej wydać pieniądze na nowe pędzle niż na kolejną wizytę u lekarza w razie choroby – ale ja jestem wyjątkowo ostrożna.
Spray do czyszczenia pędzli Sephora, 39 zł
Szampon do pędzli SinSkin, 48,99 zł
Czytaj również: Najlepsze pasty dla dzieci
Przeziębienie to zwykle temperatura. Skóra tego nie lubi, ale to nie znaczy, że masz odstawić wszystkie kosmetyki pielęgnacyjne!
Zmień nieco swój rytuał pielęgnacyjny. Odstaw wszystkie kosmetyki z witaminą C, z retinolem, z kwasami – są świetne i skuteczne, ale mogą podrażniać, wysuszać skórę, a teraz to ostatnie, czego potrzebujesz.
Myj twarz lekkim żelem albo pianką o działaniu nawilżającym. Jeśli na co dzień używasz specyfiku mającego oczyszczać skórę, lepiej go odstaw – wiele z nich zawiera w składzie wysuszający alkohol denaturowany.
To w ogóle nie jest dobry dla skóry składnik, ale w czasie przeziębienia, kiedy użyjesz go na skórze podrażnionej tarciem chusteczką, podwójnie. Nie funduj sobie więcej dyskomfortu niż to konieczne.
Kolejny krok – tonik w sprayu. Zamiast płatków kosmetycznych, które mogą podrażniać, spryskuj skórę tonikiem. Sama woda to nie to samo – toniki zawierają łagodzące, nawilżające ekstrakty, warto się z nimi polubić nie tylko w czasie przeziębienia.
Zwykle po toniku używam esencji albo serum, a dopiero na to kładę krem – ale w czasie choroby staram się ograniczyć ruchy. Uwielbiam lekkie żele z kwasem hialuronowym, zwłaszcza że można je ponownie nakładać kilka razy w ciągu dnia.
Kwas hialuronowy doskonale nawilża. Uwaga, na podrażnionej skórze wokół nosa żel będzie przez chwilę szczypać, ale pomoże. Tylko dzięki niemu ostatnie przeziębienie przechodziłam bez czerwonego nosa z łuszczącą się skórą!
Na noc lepszy jest bardziej treściwy, odżywczy krem. Im prostszy skład, tym lepiej. Jeśli nie masz takiego w domu, przejrzyj zapas maseczek do twarzy. Odżywcze maseczki w kremie, które producent zaleca zostawić na skórze przez 10-15 minut, można z równym powodzeniem zostawić na całą noc.
Dobrym wyborem są też olejki – ale jeśli nigdy dotąd nie było ich w Twoim rytuale pielęgnacyjnym, ostrożnie. Skóra może się zbuntować.
Płyn oczyszczający Youth To The People, 129 zł
Żel do mycia twarzy i oczu Tołpa, 27,99 zł
Tonik w sprayu Enlivening Phenome, 89 zł
Aktywna esencja Miya, 29,99 zł
Hydrolat z lipy Ministerstwo Dobrego Mydła, 26 zł
Żel nawilżający Moisture Surge Clinique, 125 zł
Kwas hialuronowy The Inkey List, 26 zł
Odżywczy krem Make A Difference+ Origins, 195 zł
Maseczka Drink Up Origins, 105 zł
Czytaj również: Odparzenie pupy- tips&tricks
W czasie przeziębienia nie zapominaj o skórze. Naturalne jest, że jest Ci zimno, masz dreszcze i nie masz ochoty stać w łazience i wcierać w siebie balsamów, ale przesuszona skóra to dodatkowe niedogodności. Jeśli chcesz, użyj rozgrzewającego olejku do ciała – to lepszy pomysł niż podnoszenie temperatury w domu ponad miarę.
Przy łóżku trzymaj krem do rąk i balsam do ust. Krem może być dowolny, to tak naprawdę kwestia regularności stosowania. Ale balsam do ust powinien mieć higieniczny aplikator (tubka), inaczej lepiej będzie się go pozbyć po chorobie. Unikaj balsamów z drobinkami, mocno perfumowanych, z mentolem – owszem, chłodzą, ale mogą wysuszać, a tego unikamy.
Myj ciało ulubionym żelem do ciała – pewnie i tak nie czujesz jego zapachu, bo masz katar, ale sprawdzony kosmetyk sprawi Ci przyjemność. Odstaw jednak żele z peelingiem – peeling zrobisz sobie po wyzdrowieniu, teraz skóra potrzebuje delikatności.
Wlej do wody trochę olejku do kąpieli, będzie Ci przyjemnie, a naturalne olejki aromatyczne łagodzą objawy takie, jak katar. Po kapieli weź szybki prysznic, wetrzyj w siebie nawilżający balsam i ubierz się odpowiednio.
Tak, flanelowa piżama, szalfrok i skarpetki są świetnym wyborem, ale jeśli nie lubisz chorować w piżamie, załóż miękkie, bawełniane ubrania.
Silnie nawilżające mleczko do ciała Sephora Collection, 76 zł
Balsam do ciała Tołpa, 22,99 zł
Balsam do ciała śliwka Ministerstwo Dobrego Mydła, 56 zł
Olejek do masażu z arniką Weleda, 59 zł
Balsam do ust Neutrogena, 10,99 zł
Balsam do ust Frank Body, 35 zł
Relaksujący płyn do kąpieli Puressentiel, 69,90 zł
Wiele osób przy przeziębieniu odpuszcza sobie mycie włosów z obawy o pogorszenie swojego stanu. Ja uważam, że nic tak człowieka nie przygnębia, jak brudne, tłuste włosy, a jeśli jeszcze masz umówioną konsultację lekarską, to będziesz czuć się jeszcze gorzej.
Poza tym, w czasie przeziębienia często się pocimy, głowa też. To zabrzmi brutalnie, ale brudne włosy nie pachną ładnie. Nie ma sensu czekać tydzień czy dłużej z ich myciem. Umyj je, nałóż odżywkę, rozczesz, wysusz lekko ciepłym powietrzem suszarki. Nie musisz ich stylizować, ale nie siedź w domu z brudną głową!
Przeziębienie potrafi pozbawić człowieka energii. Jeśli kilka dni spędzisz, głównie śpiąc, to dobrze, bo to pozwoli organizmowi się zregenerować.
Ale kiedy już wstaniesz, nie ograniczaj się do spłukania twarzy wodą i umycia zębów.
Organizm to całość – Twoja twarz, całe ciało i skóra głowy to jego części.
Nie traktuj ich gorzej niż zwykle.
Trzymaj się mocno!
Cześć!
