Artur Rakowski - Po męsku o zdrowiu

Poduszka rozgrzewająca – komu może się przydać?

Poduszka rozgrzewająca. To nie tylko gadżet, ale narzędzie terapii.

  • Leczenie ciepłem (ciepłolecznictwo) nie jest żadnym zabiegiem z pogranicza medycyny konwencjonalnej i alternatywnej. To uznana naukowo forma fizykoterapii, która polega na przekazywaniu energii pochodzącej o ciała o wyższej temperaturze do ciała o niższej.
  • Ciepło działa na okoliczne tkanki poprzez miejscowe rozszerzenie naczyń krwionośnych. Dzięki temu zwiększa się przepływ krwi, a wraz z nią do tkanki zajętej na przykład stanem zapalnym dociera więcej tlenu, komórek układu odpornościowego oraz różnego rodzaju mediatorów.
  • Przyłożone ciepło do tkanek sprawdza się w leczeniu różnych bóli kostno-stawowo-mięśniowych, po nadmiernym obciążeniu układu ruchu, intensywnym wysiłku fizycznym czy podczas choroby zwyrodnieniowej stawów.
  • Termofory są dość prozaicznym produktem i niestety nikt nie przykłada się do ich jakości. Pokrowce dołączane do termoforu są liche, a po wlaniu wody emitują brzydki zapach gumy. Po 2-3 latach guma często parcieje i termofor trzeba wymienić na nowy. Lepszym wyborem są poduszki rozgrzewające. 

Poduszki rozgrzewające? Ale po co?

Pewnie drapiesz się po głowie czytając tytuł wpisu o poduszkach rozgrzewających. Wpisu opublikowanego przez gościa, który promuje wśród rodziców hartowanie, spłukiwanie lodowatą wodą, a zimą chodzi po mieście w krótkich spodenkach. Ale to nie jest tak, że ja uwielbiam zimno. Że jestem Wimem Hofem, który medytuje zanurzony po szyję w akwarium wypełnionym lodem.  Wręcz przeciwnie uważam się za zmarźlucha, ale lubię zimno w określonych sytuacjach.

Lubię na przykład:

  • wziąć lodowaty prysznic po treningu, kiedy mięśnie emitują ogromną porcję metabolicznego ciepła
  • wyprowadzić psa wczesnym, chłodnym rankiem zarzucając na siebie krótki t-shirt i spodenki – wiatr, zimno i torsje dają mi namiastkę takiego pierwotnego człowieczeństwa, dzięki której czuję, że żyję
  • spłukać nogi zimną wodą po całym dniu pracy stojącej, kiedy zaczyna doskwierać mi przewlekła niewydolność żylna – genetyczna spuścizna po rodzinach

Ale lubię również ciepło. Lubię wejść do ciepłego domu z mroźnego dworu, gdzie uderza mnie ciepło pochodzące z naszego pieca kaflowego. Lubię ciepłe kakao w jesienny wieczór, kiedy wracam z dzieciakami przemoczony do domu. Lubię gorącą kawę wypitą ukradkiem po cichu o 5 rano, kiedy wszyscy jeszcze śpią. Lubię też poduszki rozgrzewające!

Wpis powstał jako efekt płatnej współpracy z marką Vitammy. Większość z Was już wie, że odkąd w moje ręce wpadły  ich szczoteczki soniczne, zaufałem im bezgranicznie. Robią sprzęt solidny, a przy tym rząd wielkości tańszy. Pamiętaj, że w sklepie Vitammy możesz użyć kodu rabatowego ARTUR, który obniży Twój koszyk o 20%!

poduszki rozgrzewające

But rozgrzewający, poduszka z kołnierzem oraz zwykła poduszka rozgrzewająca jest dostępna w sklepie Vitammy.pl

Moje doświadczenia z matą rozgrzewającą

O poduszce rozgrzewającej przypomniałem sobie ostatnio sprzątając strych. Znalazłem materac i poduszkę rozgrzewającą, którą odziedziczyliśmy po poprzednich właścicielach naszej Cytryny C4 Grand Picasso. Tworzyli oni aktywną rodzinkę, sporo podróżowali i często po zlożeniu drugiego i trzeciego rzędu foteli nocowali pod śpiworami wspierając się właśnie materacem i poduszką rozgrzewającą. Niestety jakiś gryzoń albo nasz pies odgryzł kabel i sprzęt okazał się bezużyteczny.

Dziś trzymam matę, poduszkę i uwaga…but rozgrzewający marki Vitammy.

Być może poduszka rozgrzewająca wydaje Wam się zbędnym gadżetem, ale w tym wpisie przekonam Was, że może być ona nie tylko rzeczą, którą możemy zabrać ze sobą pod namiot, ale również narzędziem terapeutycznym.

Czytaj również: Pistolet do masażu, czyli domowy prawie fizjoterapeuta.

Ciepłolecznictwo, czyli leczenie ciepłem

Leczenie ciepłem (ciepłolecznictwo) nie jest żadnym zabiegiem z pogranicza medycyny konwencjonalnej i alternatywnej. To uznana naukowo forma fizykoterapii, która polega na przekazywaniu energii pochodzącej o ciała o wyższej temperaturze do ciała o niższej.

Ciepło działa na okoliczne tkanki poprzez miejscowe rozszerzenie naczyń krwionośnych. Dzięki temu zwiększa się przepływ krwi, a wraz z nią do tkanki zajętej na przykład stanem zapalnym dociera więcej tlenu, komórek układu odpornościowego oraz różnego rodzaju mediatorów.

Już wiesz dlaczego na ból i drapanie gardła najlepsze jest picie ciepłych napojów? Dzięki działaniu ciepła błona śluzowa gardła staje się lepiej ukrwiona, a więc ma większą zdolność zwalczania toczącej się tam infekcji.

termoterapia

Moi ostatni sprzymierzeńcy – mata akupresurowa i poduszka rozgrzewająca. 

Jakie są efekty działania ciepła?

Ciepło pochodzące z termofora czy maty rozgrzewającej:

  1. rozszerza naczynia krwionośne i poprawia krążenie
  2. nasila proces usuwania ubocznych produktów przemiany materii
  3. przyspiesza proces gojenia
  4. zmniejsza lepkość tkanek i białek strukturalnych – jak choćby kolagenu – dzięki czemu tkanki są bardziej elastyczne
  5. prowadzi do zmniejszenia bólu – bodziec temperaturowy konkuruje z bodźcem bólowym o przeniesienie do mózgu, w efekcie czego mniej bodźców bólowych do niego dociera.

Kiedy można stosować terapię ciepłem

Przyłożone ciepło do tkanek sprawdza się w leczeniu różnych bóli kostno-stawowo-mięśniowych, po nadmiernym obciążeniu układu ruchu, intensywnym wysiłku fizycznym czy podczas choroby zwyrodnieniowej stawów.

Kiedy chłodzić, a kiedy ogrzewać?

To częsty dylemat przed którymi stajemy w obliczu jakiejś dolegliwości bólowej. Ale sprawa w tym przypadku jest jasna:

Zimno stosujemy w przypadku nagłego (ostrego) uszkodzenia tkanek z obrzękiem i stanem zapalnym. Zimno w tym przypadku jest działa świetnie przeciwbólowo i zmniejsza obrzęk, ale nie działa drenująco! To dlatego najczęściej w przypadku jakiejś kontuzji – schładza się to miejsce, a następnie stosuje kompresję czyli stopniowany ucisk za pomocą bandaża elastycznego. Zimno można stosować w ciągu pierwszych 24 do 72 godzin.

Ciepło w tym przypadku nie jest zalecane, ale już po kilkunastu godzinach od pojawienia się kontuzji przyłożone w miejsce stanu zapalnego przyspieszy regenerację tkanek.

Warto wspomnieć, że kluczowe w termoterapii są dwa elementy – czas oraz temperatura ogrzewania. Reakcja organizmu na ciepło pojawia się po 15-20 minutach ogrzewania. Istotne jest również to, by do tkanek docierała stała temperatura.

Czytaj również: Poznaj szczoteczki soniczne Vitammy, których używamy na codzień

vitammy warmp up xl

Pilot można odłączyć, a poduszkę wyprać ręcznie! 

Czym rozgrzewać tkanki?

Istnieją różne metody rozgrzewania poszczególnych partii ciała. Do ogrzewania może służyć:

  • termofor
  • mata lub poduszka rozgrzewająca
  • lampa na podczerwień
  • kompresy rozgrzewające
  • gorący wałek
  • buty rozgrzewające

Poduszka rozgrzewająca czy termofor?

Termofor jest OK, ale jego największym mankamentem jest ryzyko poparzenia się. Uwierz mi w ciągu kilkunastu lat pracy w aptece miałem kilkanaście przypadków, gdy gorąca woda uszkodziła gumę i poparzyła dziecko na przykład. Mimo, że rodzicie nie wlewali do termoforu wrzątku.

Termofory są dość prozaicznym produktem i niestety nikt nie przykłada się do ich jakości. Pokrowce dołączane do termoforu są liche, a po wlaniu wody emitują brzydki zapach gumy. Po 2-3 latach guma często parcieje i termofor trzeba wymienić na nowy.

Poduszka rozgrzewająca Vitammy Warm-Up

W ostatnim czasie testowałem (a w zasadzie testoswaliśmy) różne warianty poduszek rozgrzewających Vitammy Warmp-up. Różniły się one kształtem, rozmiarami i obecnością kołnierza na szyję.

Oto co dobrego mogę powiedzieć o tych poduszkach. Poduszki Vitammy Warmp-up:

  • mają 3 poziomy grzania – 40, 50 i 60 stopni.
  • posiadają certyfikaty bezpieczeństwa i atesty CE/ GS/ EMC/ CB/ ROHS.
  • posiadają odłączany kontroler (pliot), dzięki czemu można je prać ręcznie
  • łatwo utrzymać w czystości, bo materiał jest miękki, przypomina plusz i jest łatwo zwywalny
  • mają długi przewód 210 cm – do tej pory na polu namiotowym musiałem używać przedłużaczy 🙁
  • posiada specjalny termostat, który optymalizuje zużycie energii, równomiernie rozprowadza ciepło i samoczynnie wyłącza się po 2h.

Czytaj również: Czym jest walidacja kliniczna w ciśnieniomierzach?

poduszka rozgrzewająca vitammy

Materiał poduszki jest miękki i zwywalny – przypomina materiał sofy z naszego salonu. 

Kiedy stosujemy poduszki rozgrzewające?

W naszej rodzinie poduszki rozgrzewające używamy najczęściej

  • po powrocie z długiego spaceru – kiedy jesteśmy zziębnięci, przemoczeni (a to u nas niemal codzienność)
  • w górach – po całodniowej wędrówce szlakiem. Po wielogodzinnym noszeniu nosideł turystycznych, pchania przyczepki pod górę czy noszeniu “na barana” plecy dają już o sobie znać.
  • po wysiłku fizycznym – mata rozgrzewająca jest świetna na “zakwasy”. Można ją stosować, gdy zakwasy się już pojawią, ale również zaraz po wysiłku fizyczny, by zapobiec zakwaszeniu mięśni.
  • na polu namiotowym – ktoś kto lubi podobnie do nas taką formę turystyki. Poduszka rozgrzewająca w namiocie to prawdziwy sztos. Owszem posiadamy maty samopompujące, dobre śpiwory, ale to poduszki rozgrzewające robią robotę. Zwłaszcza, gdy w nocy temperatura spada poniżej zera.
  • w samochodzie – kupiliśmy przejściówkę na wtyczkę samochodową i teraz często poduszkę zabieramy ze sobą do auta. Jak wiecie unikamy stosowania ciepłego, suchego powietrza w aucie, bo działa przesuszająco na śluzówki. Jeśli ktoś nie ma podgrzewanych foteli, to poduszka jest świetną alternatywą.

UWAGA KODY RABATOWE!!!

Jeśli dajesz wiarę moim analizom i recenzjom sprzętu, to mam dla Ciebie dwa specjalne kody rabatowe do wykorzystania na zakupy w sklepie Vitammy.pl oraz Novamed.pl

Wpadnij również na mój fanpage Artur Rakowski Po Męsku o Zdrowiu znajdziesz tam kolejną porcję kodów rabatowych (sprawdź zdjęcie w tle!)

Trzymajcie się!

Cześć!

 

 

 

Podobne wpisy

Chcesz być na bieżąco? Dołącz do newslettera

Wszystkie treści przedstawione na arturrakowski.pl mają jedynie wartość informacyjną, edukacyjną i przedstawiają osobiste opinie autorów. Pod żadnym pozorem nie mogą zastąpić indywidualnej porady farmaceutycznej, lekarskiej, położniczej, psychologicznej, ani żadnej innej. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i polityki prywatności.