Artur Rakowski - Po męsku o zdrowiu

Sezon grzewczy – 10 rzeczy do sprawdzenia

Sezon grzewczy – 10 rzeczy do sprawdzenia w domu

Wszyscy rodzice skupiają się teraz na rozpoczęciu sezonu żłobkowo-przedszkolnego. Temat odporności nie schodzi z ust nikogo, aptekach rozpoczęły się “żniwa”, a w domach sezon grzewczy. Wielu próbuje  w naturalny sposób poprawiać odporność swoich maluchów zaopatrując się w sieci w  polskie superfoods – miód, orzechy i zimnotłoczone oleje. Jednak nawet z najlepszą dietą, hartowaniem i boosterami układu odpornościowego nie zbudujemy w dziecku dobrych mechanizmów obronnych, jeśli nie zadbamy o podstawy, fundamenty czy jak to ostatnio ładnie się nazywa filary odporności.

Błony śluzowe i czyste powietrze – fundament odporności przedszkolaka

Pisałem już sporo o tym, że filarem odporności są wrodzone mechanizmy obronne, które najzwyczajniej olewamy – czyli skóra i błony śluzowe. Te ostatnie są szczególnie ważne, bo są wrotami do organizmu dziecka i często są przedpolem bitwy z różnymi patogenami. Co ma kolosalny wpływ na stan błony śluzowej jamy ustnej, gardła i nosa?

  • odpowiednia wilgotność
  • właściwa temperatura powietrza
  • jakość wdychanego powietrza pozbawiona smogu i dymu tytoniowego
  • higiena jamy ustnej (baaaardzo ważna!)

Każdy maluch większość swojego dnia w sezonie jesienno-zimowym spędza w:

  • w przedszkolu, żłobku
  • w domu
  • w samochodzie

sezon grzewczy jak się przygotować

I naszym zadaniem jako rodzica jest sprawić, by przez ten czas dziecko oddychało powietrzem o optymalnych parametrach.

Tylko wtedy zapewnimy fizjologiczny tor oddechowy dziecka, który z kolei pozwala filtrować, oczyszczać, ogrzewać i nawilżać wdychane powietrze.

Więcej o tym co dzieje się w drożnym i zapchanym nosie pisałem w poprzednich wpisach (poniżej link), więc jeśli ich jeszcze nie czytałeś to naprawdę Cię do tego zachęcam.

Czytaj również: Co dzieje się w nosie przeziębionego dziecka? 

O tym jak dbać o powietrze w aucie zwłaszcza, gdy wozimy w nim dziecko również już pisałem. Wypunktowałem również wszystkie toksyczne związki, które mogą dostawać się do kabiny w czasie zwykłej podróży do przedszkola czy szkoły. Warto wiedzieć jak mądrze obchodzić się z nawiewami, klimatyzacją i wymianą filtrów kabinowych.

Czytaj również: Co wdycha Twoje dziecko w kabinie samochodu i jak temu zaradzić? 

Sezon grzewczy – jak się do niego przygotować?

W ciągu doby  w mieszkaniu czy domu wdychamy ogromne ilości powietrza. Często nie zwracamy na to uwagi, bo ośrodek oddechowy w mózgu działa poza naszą świadomością – bez względu na to czy jesteśmy aktywni czy śpimy. Oczywiście nasz węch i nos ostrzegają nas często, gdy jakość powietrza się pogarsza – zwyczajnie czujemy nieprzyjemną woń smogu, dymów, a nasz nos wysycha. Niestety ludzie mają silne zdolności adaptacyjne i szybko przyzwyczajają się do kiepskich warunków – również węch po czasie przestaje bombardować mózg bodźcami i zapach smogu przestaje nam przeszkadzać.

Ale złe przyzwyczajenia nie powinny usypiać naszej czujności. Jeśli chcemy mieć zdrowe i odporne na infekcje dziecko, to zamiast pędzić do apteki po “coś na odporność” przygotujmy nasze mieszkanie na to, by przez całą zimę dziecko się zwyczajnie dobrze oddychało.

  1. Sezon grzewczy za pasem? Kup higrometr/stację pogodową, zmierz temperaturę oraz wilgotność
    To punkt wyjścia do dalszych działań. Musimy określić nasz stan zero, żeby w ogóle wiedzieć jakie warunki panują w naszym domu. Jedni mają rzeczywiści bardzo sucho nawet przed jakimkolwiek włączeniem grzejników czy uruchomieniem pieca, inni wprost przeciwnie mają bardzo wilgotno, co też nie jest optymalne dla dróg oddechowych. Ceny rozsądnych higrometrów zaczynają się już od kilkudziesięciu złotych, a stacje pogodowe
    Czytaj również: Dlaczego wilgotność powietrza jest ważna? 
  2. Dokonaj przeglądu ciągów kominowych 
    Dobra wentylacja to podstawa zdrowego powietrza w naszym domu. A z przeglądami kominiarzy jest różnie. Niektórzy rzeczywiście je przeprowadzają, inni z nas płacą za pieczątki. Zła wentylacja grawitacyjna ma wpływ na parametry powietrza w domu – jego wilgotność, temperaturę. Kiepska wentylacja sprzyja kumulowaniu się dwutlenku węgla, który wydychają wszyscy domownicy, zawilgoceniu i rozwojowi grzybów na ścianie. Pamiętajmy, że wentylacja odprowadza również produkty spalania naszych pieców – bez względu na to czy masz nowoczesny piec kondensacyjny z zamkniętą komorą spalania, kocioł na eko-groszek czy piec kaflowy – pomimo spełniania najsurowszych norm zawsze jakaś część spalin może “zaciągnąć” do środka.
  3. Zadbaj o kratki wentylacyjne 
    W niektórych domach wygląd kratek pozostawia wiele do życzenia. Albo są zupełnie zaślepione/zamknięte z powodów ekonomicznych albo są zabite tłuszczem i kurzem przez co “ciąg” wentylacji jest słaby. Nie rozumiem sensu montowania kanałów wentylacyjnych i kratek tylko po to, by je za chwilę zaślepiać czym popadnie. To bez sensu. Kratkami wentylacyjnymi owszem ucieka ciepło, ale w większości domów i tak jest za gorąco. Czy nie lepiej przyzwyczaić się do życia w niższej, nie przekraczającej 21 stopni temperaturze, zmniejszyć rachunki za opał i zostawić w spokoju wentylację? Przecież wszystko to wyjdzie nam na zdrowie.
  4. Odtłuść okap/wyciąg i wymień filtry w pochłaniaczu
    To również newralgiczne miejsca w naszym domu. Przez cały rok para wodna, tłuszcz i pył z gotujących się potraw dostaje się do okapu, a stamtąd ten cały bałagan wyprowadzany jest na zewnątrz. Zaniedbany okap czy pochłaniacz, to nie tylko źródło nieprzyjemnego zapachu, ale źródło szkodliwych związków, które powstają w czasie gotowania. Jeśli chcesz mieć dobry mikroklimat w swoim lokum zajmij się choć raz do roku swoim okapem/pochłaniaczem.
  5. Utrzymuj w czystości piekarnik
    To samo dotyczy piekarnika. Jeśli po pieczeniu nie będzie dobrze czyszczony, to z czasem będziemy oddychać w kuchni zwęglonymi okruchami. O piekarnik trzeba dbać na co dzień – nie ma niestety innej opcji. Warto co jakiś czas sprawdzić stan grzałek i uszczelek – zwłaszcza te ostatnie stosunkowo szybko parcieją od wysokiej temperatury.
  6. Wymień filtry w odkurzaczu/Roombie
    Zacznij od filtru wstępnego, a następnie wymień filtr HEPA. Sprawdź w instrukcji jak dbać o filtry. Niektóre wystarczy przedmuchać sprężonym powietrzem, inne wypłukać w wodzie z mydłem, a jeszcze inne po prostu wymienić. Zaniedbany odkurzacz to źródło pyłu, kurzu, alergenów, zarodników grzybów i innych patogenów. Choć obecnie odkurzacze to super sprawne i szczelne maszyny – to nadal odkurzam przy uchylonych oknach.
  7. Kup nawilżacz powietrza
    Ale tylko pod warunkiem, że wilgotność w Twoim domu nie przekracza 40% (patrz pkt. 1). Najlepiej żeby to był nawilżacz ewaporacyjny, gdyż tylko taki najbardziej oddaje naturalny proces nawilżania. W tym miejscu odsyłam Cię do mojego wpisu na temat tego – jak wybrać najlepszy nawilżacz powietrza. 
    Czytaj również: Jak wybrać najlepszy nawilżacz powietrza?
  8. Kup oczyszczacz powietrza
    Jeśli mieszkasz w centrum miasta, przy ruchliwej ulicy, albo w miejscu gdzie wokół wszyscy palą czym popadnie koniecznie kup dobry oczyszczacz powietrza. O zasadności jego zakupu, szkodliwości smogu dla małych pociech i kilku modelach godnych uwagi było już u mnie całkiem sporo. Skorzystaj więc koniecznie z Google wpisując moje imię i nazwisko z dopiskiem oczyszczacz powietrza – “Artur Rakowski oczyszczacz powietrza” i nadrób swoje (anty)smogowe zaległości 😉
    Czytaj również: Jak spaliny diesla niszczą zdrowie Twojego malucha?
  9. Oczyść nawiewniki w oknach 
    Na niezakłócony proces wentylacji mają również wpływ nawiewniki w oknach. Zapewniają sprawną wymianę gazową, napływ świeżego powietrza przy małych stratach energii. Niestety w wielu domach nawiewniki na stałe są zamknięte, gdy sezon grzewczy trwa albo tak zabite brudem, że przestają pełnić swoją rolę. Warto więc przed sezonem przedmuchać i umyć nawiewniki np. w oknach dachowych. Co ciekawe w sprzedaży są dostępne specjalne, antysmogowe membrany do nawiewników, które zatrzymują cząstki pyłów PM2,5 i PM10. Godne rozważenia!
    Czytaj również: Jak wybrać dobry oczyszczacz powietrza?
  10. Pozbądź się grzyba ze ścian
    Wbrew pozorom wcale nie tak trudno jest doprowadzić do rozwoju grzyba na ścianie. Wystarczy słabo działający okap w kuchni, kilkukrotne suszenie ciuchów w słabo wentylowanym pokoju czy zbyt mokry ręcznik na kaloryferze i w zaledwie kilka dni na ścianie może “wyjść” grzyb. Warto więc dokładnie obejrzeć ściany w domu zwłaszcza tam gdzie okresowo pojawia się zawilgocenie.

    Sezon grzewczy + słaba wilgotność = grzyb na ścianie = stale podrażniana błona śluzowa układu oddechowego dziecka = nawracające infekcje.

    Do najczęstszych problemów zdrowotnych u dzieci wywołanych przez wykwity na ścianach należą – przewlekłe zapalenie zatok, nawracające zapalenie ucha środkowego, a przede wszystkim przewlekłe zapalenie gardła, migdałków oraz nawracające zapalenia oskrzeli i płuc.


Kilka razy w miesiącu dostaję od Czytelników wiadomości z podziękowaniem, że za. moją radą kupili oczyszczacz powietrza, poprawili wentylację i zwiększyli wilgotność powietrza w domu dzięki czemu dzieci znacznie łagodniej i rzadziej przechodziły różne choróbska.

Nie piszę tego, by łechtać swoje ego i przechwalać się – chcę po prostu zwrócić uwagę na to, że w pośpiechu, w tym pędzie życia jakiemu jesteśmy obecnie poddani możemy przeoczyć rzeczy fundamentalne w kwestii zdrowia naszych pociech. Dlatego zamiast kolejny raz iść po zapas syropów do apteki warto zastanowić się czy nawracające infekcje u Twojego dziecka nie są spowodowane wpadającym przez nieszczelne okna smogiem, zbyt suchym powietrzem i temperaturą powietrza w domu przekraczającą 23 stopnie. Może nie leki z apteki, ale zmiana środowiska w domu może okazać się terapeutyczna.

Take care!

Artur

 

Podobne wpisy

Chcesz być na bieżąco? Dołącz do newslettera

Wszystkie treści przedstawione na arturrakowski.pl mają jedynie wartość informacyjną, edukacyjną i przedstawiają osobiste opinie autorów. Pod żadnym pozorem nie mogą zastąpić indywidualnej porady farmaceutycznej, lekarskiej, położniczej, psychologicznej, ani żadnej innej. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i polityki prywatności.