Sterylizator do butelek – jak wybrać najlepszy?
Sterylizator do butelek to sprzęt, który zyskuje coraz większe uznanie wśród mam. Zarówno tych karmiących piersią, jak również mlekiem modyfikowanym. W sieci można znaleźć mnóstwo różnych modeli – ja dzisiaj postaram się usystematyzować to co wiemy już w temacie sterylizacji butelek dla dzieci.
Odpowiem między innymi na pytania:
- Jakie są dostępne sterylizatory do butelek na rynku?
- Jakie są zalety sterylizatorów parowych, a jakie mikrofalowych?
- Dlaczego warto uważnie przyjrzeć się urządzeniom wielofunkcyjnym (podgrzewaczom i sterylizatorom w jednym)
- Na co zwrócić uwagę przy wyborze odpowiedniego sprzętu?
Partnerem tego wpisu jest Ebiton24 – dystrybutor świetnego moim skromnym zdaniem podgrzewacza z funkcją sterylizacji Kindaj Steamby. Całą markę Kindaj możecie obejrzeć w tym miejscu (zwróćcie uwagę na wygląd!)
Czytaj również: #arturtestuje laktator 2w1 Kindaj Milkby

Po co w ogóle potrzebny nam sterylizator do butelek?
Po prostu należy dokładnie czyścić wszystkie elementy butelki, które miały kontakt z mlekiem. W pierwszej kolejności dokładnie myjemy używając łagodnego detergentu i bieżącej wody, a następnie wyparzamy/sterylizujemy.
Jeśli producent zezwala to można do mycia butelek używać zmywarki.
Po umyciu sterylizujemy.
Jak często powinno się dezynfekować części mające kontakt z mlekiem?
- wcześniaki – przed każdym użyciem.
- noworodki – przed każdym użyciem;
- 2 miesiąc życia– – raz dziennie;
- od 3 miesiąca życia– – 2-3 razy w tygodniu;
Ale przecież można wygotować zamiast kupować wyparzacz do butelek?
Jasne! Nastawić wodę, pilnować jej, sprawdzać czas wygotowania, uważać, żeby nie poparzyć siebie i wałęsającego się między nogami dziecka itd.
Choć jest to najtańsza dostępnie forma sterylizacji butelek, to jesteśmy pokoleniem, którego najcenniejszą walutą staje się czas i energia. I coraz bardziej nam ich zaczyna brakować. Nowoczesne technologie pozwalają na szczęście trochę kupić tego czasu i przeznaczyć na ważniejsze zadania.
Na przykład zabawę z dzieckiem albo czytanie książek.
Dlaczego nie?
Czytaj również: Recenzja najlepszych laktatorów na rynku

Jakie sterylizatory są dostępne w sprzedaży?
- parowe (elektryczne),
- mikrofalowe.
Sterylizatory parowe – wady i zalety
- wlewa się do nich wodę, która zamienia się w parę sterylizującą butelki;
- nie wymagają one użycia dodatkowych środków czyszczących;
- większe niż sterylizatory mikrofalowe;
- wiele rozmiarów do wyboru;
- droższe;
- mieszczą nawet do 8 butelek.
Sterylizatory mikrofalowe wady i zalety
- mniejsze;
- tańsze;
- umożliwia sterylizację butelek w kuchence mikrofalowej;
- mieszczą mniej butelek niż sterylizatory parowe;
- rozmiar musi pasować do naszej kuchenki mikrofalowej (i musimy ją mieć, co nie jest tak oczywiste)
Urządzenia wielofunkcyjne – podgrzewacz + sterylizator (wyparzacz do butelek)
Fajna opcja, bo wtedy urządzenie wykorzystuje swoją najwyższą temperaturę do sterylizacji, a niższą do podgrzewania mleka, innych pokarmów, a nawet słoiczków
Niektóre modele mają dodatkowo opcję rozmrażania mleka
Zazwyczaj (choć są wyjątki!) do takiego urządzenia mieści się tylko 1 butelka, więc jeśli zależy nam na sterylizacji większej ilości butelek to nie zawsze jest to najlepszy wybór.
No chyba, że rozważamy zakup Kindaj Steamby 😉

Co przykuło moją uwagę w przypadku Kindaj Steamby?
- minimalistyczne opakowanie i bryła urządzenia, ale tego spodziewałem się po testowaniu laktatora Kindaj Milkby
- wielkość zbiornika, który pozwala na podgrzewanie pokarmu lub sterylizację dwóch butelek jednocześnie
- aż 5 trybów pracy (rozmrażanie, tryb mleko, formuła, tryb jedzenie i sterylizacja)
- fakt, że temperatura jest automatycznie dopasowana do konkretnego trybu, ale można ją dodatkowo regulować przyciskiem +/-
- dotykowy panel, czytelny wyświetlacz i prosty interfejs
- duży i poręczny „klawisz skrótu” dzięki czemu jednym przyciśnięciem rozmrozimy albo podgrzejemy mleko
- nie zajmuje dużo miejsca, więc spokojnie zmieści się w każdej kuchennej szafce
- CENA! – jak zwykle Kindaj nie zawiodło, bo robią sprzęty solidne i niedrogie. Urządzenie 5w1 kosztuje 150zł, przy cenach trzykrotnie wyższych u konkurencji w tym samym segmencie
Ale zabrakło dodatkowych gadżetów np. „wyciora” do mycia butelek albo szczypiec do wyjmowania naczyń.
Zaczynam się zastanawiać czy ten podgrzewacz nie mógłby w razie czego pełnić rolę nawilżacza parowego 😛 Pod warunkiem stosowania wody demineralizowanej lub przefiltrowanej w dzbanku. Właśnie poczułem się jak MacGuyver! Sprawdzę to!
Czytaj również: Jak wybrać najlepszy laktator dla siebie i dziecka?
Który sterylizator butelek najlepszy?
- tak naprawdę wszystkie dostępne rodzaje sterylizatorów do butelek to sprzęty, które sterylizują za pomocą wytworzonej pary wodnej, więc ich mechanizm działania jest podobny;
- koszt – sterylizatory parowe są droższe od mikrofalowych, a urządzenia wielofunkcyjne – najdroższe
- wielkość – z tym jest różnie, ale zazwyczaj sterylizatory parowe są większe
- rozmiar pojemnika – na rynku są sterylizatory mieszczące tylko jedną butelkę jak i te, w których można sterylizować kilka butelek na raz, należy wziąć pod uwagę swoje potrzeby, ale sterylizatory parowe z reguły są większe;
- czas sterylizacji – zazwyczaj waha się między 4, a 10 minutami i wiadomo, że im większe urządzenie tym czas będzie dłuższy;
- uniwersalność – ważne, żeby do koszyków mieściły się różnego rodzaju butelki, a także smoczki, talerzyki, sztućce;
- urządzenie 5w1 – oszczędza miejsca, budżet domowy i bardzo ułatwia codzienne obowiązki związane z karmieniem
- pozostałe akcesoria takie jak szczypce do wyciągania gorących nauczyć czy szczotki do mycia butelek też czasem znajdują się w zestawach;
- udogodnienia – wyświetlacz, sygnalizacja dźwiękowa, opcja suszenia, automatyczne wyłączanie;
WAŻNA UWAGA!
Bez względu na to jak wypasiony masz sterylizator czy podgrzewacz zawsze sprawdzaj samodzielnie temperaturę posiłku przed podaniem go dziecku. Najlepiej robić to na nadgarstku albo higienicznie próbując posiłku.

Jak czyścić podgrzewacz i/lub sterylizator butelek?
Po pierwsze przeczytaj instrukcję swojego urządzenia. Czasami bowiem producent zabrania używania detergentów, które mogą uszkodzić tworzywo z którego wykonane są części. Najczęściej wystarczy wilgotna ściereczka, by wyczyścić sterylizator.
Pamiętaj, że korzystając z wody demineralizowanej lub filtrowanej z dzbanka wydłużasz żywotność sprzętu, bo nie osadza się kamień.
Dzięki za uwagę!
Jeśli chcesz być na bieżąco z recenzjami, to zapisz się newsletter (formularz szukaj niżej) albo sprawdź wpisy w kategorii #arturtestuje.
Serwus!
Artur